Jak nie macie pomysłów na weekend, to polecamy wypad do Szwajcarii Saksońskiej. To niecałe 300 km z Wrocławia. Jedną z pierwszych atrakcji okolicy jest pałac na wodzie w Moritzburgu. Oczywiście  wybudowany przez saskiego monarchę i króla Polski Agusta II Mocnego. Władca ten był dobroczyńcą Saksoni, choć nasz kraj doprowadził do ruiny. Rozpasanie szlachty osłabiło Rzeczypospolitą na tyle skutecznie, że kolejni elekcyjni królowie byli nie władcami a jedynie zakładnikami szlacheckich przywilejów. Wszelkie próby reform było torpedowane przez przekupionych posłów krzyczących Liberum veto.
  • Moritzburg 01
  • Moritzburg 02
  • Moritzburg 03
  • Moritzburg 04
  • Moritzburg 05
  • Moritzburg 07
  • Moritzburg 08
  • Moritzburg 09
  • Moritzburg 10
  • Moritzburg 12
  • Moritzburg 13
  • Moritzburg 14
  • Moritzburg 15
  • Moritzburg 16
  • Moritzburg 17
  • Moritzburg 18

Zanim dotarliśmy do Drezna nie mogliśmy odmówić sobie przyjemności odbicia do Miśni, słynnej z fabryki porcelany. Na wzgórzu można podziwiać zamek, a i przechadzka przytulnymi uliczkami pośród kolorowych kamienic to czysta przyjemność.

Fabryka mieści się kilkaset metrów od centrum. W muzeum znajdują się niezliczone ilości ozdobnej porcelany, nie tylko miśnieńskiej. Bardzo ciekawie pokazane są też etapy produkcji porcelany w częśći warsztatowej. Procesy lepienia, kształtowania czy zdobienia prezentują rzemieślnicy w oddzielnych pomieszczeniach.

Niestety ceny miśnieńskich wyrobów są bardzo wysokie, zwykły naparstek kosztuje ok. 40 EU. Po wizycie w warsztatach przekonaliśmy się skąd te ceny. Cały proces produkcji porcelany jest wykonywany ręcznie, to nie masowa produkcja z Chin.

W drodze powrotnej trafiliśmy na festyn z kiełbaskami po 1 EU, domowym ciastem i zabawami. Fajnie i smacznie...

  • Meissen 01
  • Meissen 02
  • Meissen 03
  • Meissen 04
  • Meissen 05
  • Meissen 06
  • Meissen 07
  • Meissen 08
  • Meissen 09
  • Meissen 10
  • Meissen 11
  • Meissen 12
  • Meissen 13
  • Meissen 14
  • Meissen 15
  • Meissen 16
  • Meissen 17
  • Meissen 18
  • Meissen 19
  • Meissen 20
  • Meissen 21
  • Meissen 22
  • Meissen 23
  • Meissen 24
  • Meissen 25
  • Meissen 26
  • Meissen 27
  • Meissen 28
  • Meissen 29
  • Meissen 30
  • Meissen 31
  • Meissen 32
  • Meissen 33
  • Meissen 34
  • Meissen 35
  • Meissen 36
  • Meissen 37
  • Meissen 38
  • Meissen 39
  • Meissen 40
  • Meissen 41

Stolica Saksonii została doszczętnie zniszczona podczas II wojny światowej podczas bombardowań przez brytyjskie lotnictwo. Miasto, zwłaszcza po zjednoczeniu Niemiec, zaczęło się jednak odbudowywać odzyskując powoli dawny charakter.

Warto choć na chwilę zajrzeć na wewnętrzny dziedziniec pałacu Zwinger, gdzie nad wejściem August II  Mocny kazał umieścić koronę Polski.

Najciekawszy widok  miasto rozciąga się z mostu Augusta nad Łabą. Nadbrzeże to popularnmiejsce spacerów i pikników drezneńczyków.

  • Drezno 01
  • Drezno 02
  • Drezno 03
  • Drezno 04
  • Drezno 05
  • Drezno 06
  • Drezno 07
  • Drezno 08
  • Drezno 09
  • Drezno 10
  • Drezno 11
  • Drezno 12
  • Drezno 13
  • Drezno 14
  • Drezno 15
  • Drezno 16
  • Drezno 17
  • Drezno 18
  • Drezno 19
  • Drezno 21
  • Drezno 22
  • Drezno 25
  • Drezno 26

Karol May, który urodził się niedaleko Drezna w Radebeul natchniony skałami Szwajcarii Saksońskiej stworzył powieści o Dzikim Zachodzie mimo, że nie był w USA to jednak skały w okolicach Bastei przypominały mu znane z opisów amerykańskie Góry Skaliste. Niezwykłe formacje skalne były naszym głównym celem, choć dotarliśmy tam dopiero pod wieczór gdyż kilka dróg dojazdowych było po prostu zamkniętych i musieliśmy na własną rękę szukać kilkunastokilometrowych objazdów, bo w całej okolicy snuje się Łaba, nad którą mostów jak na lekarstwo.

Oprócz skał w Bastei ze słynnym mostem, warto zobaczyć twierdzę Konigstein, zamek i miasteczko Hohnstein, zamek Stolpen, gdzie więziona była hrabina Cosel. 

Na nocleg zatrzymaliśmy się w przytulnym miasteczku Bad Shandau, bo w okolicach Bastei wszystkie kwatery były zajęte, choć nie byliśmy do tego przekonani, gdyż wielokrotnie na tabliczkach jak byk pisało Frei i zaczęliśmy podejrzewać, że po prostu z autem na polskich numerach ciężko nam będzie cokolwiek wynająć.

W Bad Sandau zostawiliśmy auto i szukaliśmy kwatery na piechotę. Oczywiście wyciągając wnioski z naszych wcześniejszych prób nie mówiliśmy nic po angielsku ani po polsku jedynie krótko po niemiecku: Haben zie frei zimmer? W końcu się udało. W miasteczku Zły Sandał po piwie i sznyclu padliśmy do łóżek jak dzieci.

Rankiem zjedliśmy na śniadanko  jajeczka na twardo w ręcznie zrobionych na drutach kapturkach krótki spacer po Sandale, po drodze do Polski zwiedzanie Stolpen i koniec weekendu.

  • Bastei 01
  • Bastei 03
  • Bastei 04
  • Bastei 05
  • Bastei 07
  • Bastei 08
  • Bastei 10
  • Bastei 11
  • Bastei 12
  • Bastei 14
  • Bastei 16
  • Bastei 17
  • Bastei 18
  • Bastei 19
  • Bastei 22
  • Bastei 23
  • Bastei 24
  • Bastei 26
  • Bastei 27
  • Bastei 29
  • Bastei 30
  • Bastei 31
  • Bastei 32
  • Bastei 33
  • Bastei 35
  • Konigstein 01
  • Konigstein 2
  • Lilienstein 1
  • Lilienstein 2
  • Hohnstein 01
  • Hohnstein 02
  • Hohnstein 03
  • Stolpen 01
  • Stolpen 02
  • Stolpen 04
  • Stolpen 06
  • Stolpen 07
  • Stolpen 08
  • Stolpen 09
  • Stolpen 10
  • Stolpen 11
  • Stolpen 12
  • Stolpen 13
  • Stolpen 14
  • Bad shandau 01
  • Bad shandau 02
  • Bad shandau 03
  • Bad shandau 04
  • Bad shandau 05

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. ziutek7
    ziutek7 (16.07.2011 22:36) +1
    świetne +
  2. kielec
    kielec (08.06.2011 23:29)
    My jechaliśmy głownie po to, by zobaczyć Bastei właśnie. Dotarliśmy tam pod wieczór ale naprawdę warto...
  3. pt.janicki
    pt.janicki (02.06.2011 12:51) +2
    ...z ładnych krajów królowie do Rzeczypospolitej Obijga Narodów przybywali...
kielec

kielec

Tomasz Kosiński
Punkty: 100970